Dom czy mieszkanie, oto jest pytanie!


Uwaga, zdjęcie zawiera niezamierzone lokowanie produktu


Kupno swoich 4 kątów to poważna decyzja. Fakt, zawsze można je zmienić, sprzedać, kupić nowe, wynająć, przeprowadzić się. Możliwości jest naprawdę pierdyliard. Ale załóżmy, że jesteśmy takim leniem jak ja. Jak wprowadzam zmiany, to chcę, żeby były długofalowe.

Zanim zdecydujesz się, czy chcesz mieszkać w domu jednorodzinnym, czy w mieszkaniu w bloku rozważ wszystkie plusy i minusy.

Poniższa lista jest tak subiektywna, jak tylko może być. Część moich plusów, będzie dla Ciebie minusem i na odwrót. Ale dobra rada jest taka, że jak wpadnie Ci do głowy pomysł usiądź, napij się herbaty, czy czegokolwiek co pozwoli Ci ochłonąć, weź do ręki długopis, podziel kartkę na pól. Po jednej stronie spisz wszystkie plusy Twojego pomysłu i wszystkie minusy. Bo chodzi o to, żeby minusy nie przysłoniły Ci plusów. Nie uwierzę, że Twój plan nie ma minusów. Wszystko ma swoje dobre i złe strony. Zrób listę rzetelnie.

DOM
PLUSY
1. WOLNOĆ TOMKU NA SWOIM PODWÓRKU.
Kto raz zasmakował porannej, nawet w pośpiechu pitej kawy podczas letniego poranka, na tarasie, będzie wiedział o czym mówię. Ten kto wrócił z pracy zmęczony jak koń po westernie i wyciągnął nogi na pufie, opatulony w ulubiony kocyk na tarasie - zrozumie.
Ten kto zaliczył kaca w piżamie. Zrozumie mnie też ten, kto "zakupy" zamiast w warzywniaku robił kiedyś we własnym ogródku. Ten kto wpadał na pomysł upieczenia szarlotki wychodził i zrywał jabłka prosto z drzewa, też zrozumie.

Generalnie całe dzieciństwo spędziłam na wsi. Wracałam ze szkoły, tornistrem rzucałam w kąt i biegłam na podwórko. Jak było ciepło to w samych gaciach, bo tak najwygodniej i najmniej prania. Wygoda, swoboda, nikt i nic mi. No luz blues. I najwspanialsze wspomnienia.

2. OGRÓD PART 2.
Poza możliwościami biegania w gaciach, zrywania plonów i czystej swobody posiadanie ogródka to idealne miejsce na letnie wieczory z gośćmi. A że ja uwielbiam gości, uwielbiam ich karmić i z nimi rozmawiać podwórko jest idealne!
Poza tym na świeżym powietrzu smakuje inaczej i kropka.

3. ZWIERZĘTA.
Dom bez psa jest tylko mieszkaniem. Zawsze gdzieś przez moje życie przewijał się jakiś kot, czy pies. Teraz mam własnego, ogromnego niedźwiedzia i nie wyobrażam sobie mieszkania z nim w bloku.

4. SĄSIAD JEST W ODLEGŁOŚCI TOLERANCYJNEJ.
Nie ma go nad moim mieszkaniem, gdzie potworne tupanie nie daje Ci się skupić nad napisaniem maila.
Nie ma go pod Twoją podłogą, gdzie zbyt głośne przestawienie krzesła w 3 sekundy odpala dzwonek do Twoich drzwi.
Nie słyszysz sąsiada w łazience, nie słyszysz czy na obiad u sąsiadów jest schabowy i nie czujesz bigosu na klatce schodowej.
Dopóki nie zapytasz, to nie wiesz jakiej muzyki lubi słuchać i jaki film oglądał wieczorem. To powinno być definicją błogości!


MINUSY
1. AWARIE.
Za sprawność wszelkich sprzętów, rur, oczyszczalni, ogrzewania, no po prostu całej infrastruktury odpowiadasz Ty i nikt inny. Pękła rura? Naprawiasz. Przecieka dach? Naprawiasz. Liście zapchały Ci rynne? Bierzesz drabine i wygarniasz wszelkie śmieci sam. Nie ma funduszu remontowego na który składasz się ze wszystkimi sąsiadami opłacając comiesięczny czynsz. Sam sobie taki fundusz załóż i dbaj o to żebyś miał skąd wziąć pieniądze, jak Ci płot zzielenieje. Albo wynajmuj za każdym razem fachowca.

2. OGRZEWANIE.
Sezonie grzewczy. Trwaj jak najkrócej. Nagle zaczynasz lubić większy chłód w sypialni, stwierdzasz, że kaloryfery nie muszą wcale zaczynać swojej pracy w październiku, bo póki na zewnątrz temperatura nie spada poniżej -10 to równie skutecznie można ogrzać się rumem albo termoforem.

3. KOSZENIE TRAWY.
Jak mieszkasz w bloku to nie narzekaj, że rano w sobotę budzi Cię dźwięk kosiarki. Ciesz się, że to nie Ty za nią biegasz. Zawsze masz przed blokiem zadbany zielony teren. Nie marudź.

4. ODŚNIEŻANIE
No niestety tu nie ma żadnych służb porządkowych poza Twoimi własnymi łapkami, więc to jest loteria. Zimą nigdy nie wiesz czy następnego dnia masz wstać godzinę wcześniej, czy wystarczy 15 minut żeby zdążyć odśnieżyć na tyle, żeby wyjechać z garażu, bo w nocy poprószył śnieżek.


Jak widać ilościowo mam na swojej liście tyle samo plusów i minusów. Znalazłoby się pewnie tego więcej. Ale nic, absolutnie nic nie jest w stanie przysłonić mi plusa, jakim jest wolność i swoboda. Możliwość wyjścia do własnego ogródka. Mojego. Prywatnego.


15 komentarzy:

  1. Ja rozważając wszystkie za i przeciw doszłam do wniosku, że ze względu na wiek lepiej będzie kupić mieszkanie. Wynajem mieszkań jest średnio opłacalny, natomiast przy domu jest za dużo pracy. Własne mieszkanie to duży komfort i bardzo się cieszę, że taka zapadła decyzja :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dla mnie zdecydowanie apartament w dobrej lokalizacji. Nie potrafię zajmować się dużym domem, zbyt wiele obowiązków. Natomiast mieszkanie spokojnie mogłabym ogarnąć. Szukałam niedawno około 80m2 mieszkania 3 pokoje we Wrocławiu. Dzięki firmie vantage-sa.pl udało mi się je znaleźć i niedługo rozpoczynam urządzanie takiego mieszkania. Firma dostosowała się do budżetu jakim dysponowałam więc to bardzo fajnie, że nie musiałam zadłużać się dodatkowo. Cieszę się, że będę miała niedługo swoje wymarzone mieszkanie. Dom? Może kiedyś :d

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również wybrałabym apartament w centrum miasta, duży dom jest mi zupełnie niepotrzebny, ponieważ jestem całkowicie samowystarczalna i odpowiada mi życie singielki. Jakiś czas temu poszukiwałam dla siebie ładnego mieszkania o wielkości około 60m2. Zaznaczę przy tym, że interesował mnie jedynie rynek pierwotny. W poszukiwaniach idealnej oferty bardzo pomogła mi pewna firma, która nie tylko znalazła dla mnie najlepszą ofertę, ale również pomogła mi przebrnąć przez wszystkie formalności, które pociąga za sobą tak duże przedsięwzięcie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja również wybrałabym apartament w centrum miasta, duży dom jest mi zupełnie niepotrzebny, ponieważ jestem całkowicie samowystarczalna i odpowiada mi życie singielki. Jakiś czas temu poszukiwałam dla siebie ładnego mieszkania o wielkości około 60m2. Zaznaczę przy tym, że interesował mnie jedynie rynek pierwotny. W poszukiwaniach idealnej oferty bardzo pomogła mi pewna firma, która nie tylko znalazła dla mnie najlepszą ofertę, ale również pomogła mi przebrnąć przez wszystkie formalności, które pociąga za sobą tak duże przedsięwzięcie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja wiem, że jeśli się zdecyduję na własną nieruchomość, to na pewno będę przeglądała jedynie domy. Ząbkowice Śląskie są pięknym miastem i nie brakuje miejsca, by znaleźć działkę czy gotowy już budynek na uboczu. Lepiej mieć ogródek i gdzie wyjść, niż gnieść się w mieszkaniu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo konkretnie napisane. Super artykuł.

    OdpowiedzUsuń
  7. Akurat w tym przypadku bardzo dużo zależy od tego jakie mamy potrzeby oraz finanse. Ja szukałem nowego mieszkania w Gdyni i dzięki deweloperowi https://www.eurostyl.com.pl/oferta/nowe-mieszkania-gdynia.html udało mi się takie mieszkanie bez najmniejszego problemu znaleźć i kupić. Teraz jestem posiadaczem pięknego i przestronnego lokum tam gdzie chciałem je mieć.

    OdpowiedzUsuń
  8. Solidnie napisane. Pozdrawiam i liczę na więcej ciekawych artykułów.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wiele tak naprawdę zależy od nas samych i od tego jakie mamy potrzeby. Jednak bez znaczenia czy to dom czy mieszkanie to i jedno i drugie należy oczywiście urządzić. W takiej sytuacji polecam zapoznanie się z wpisem https://www.halowroclaw.pl/jak-urzadzic-male-mieszkanie-kilka-wskazowek-od-klosinscy-design/ jak zrobić to dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.

    OdpowiedzUsuń
  11. To już tak naprawdę zależy tylko i wyłącznie od nas samych ale jedno i drugie raz na jakiś czas trzeba remontować. Ja na pewno od razu mogę każdemu polecić doskonałą chemię budowlaną https://artcorestudio.pl/chemia-budowlana która jak dla mnie sprawdza się znakomicie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetnie jest ten artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jest to faktycznie bardzo ważna kwestia i ja również muszę dodać, że świetną sprawą jest aby wiedzieć dokładnie jaka nieruchomość nas interesuje. Mi się nowy dom udało znaleźć poprzez biuro nieruchomości http://immobiliachojnice.pl/ i wiem, że to był bardzo mądry wybór.

    OdpowiedzUsuń
  14. Doradca finansowy Malbork nie odpowie wam na pytanie, czy wybrać dom, czy mieszkanie, ale na pewno pomoże w wybraniu najlepszej oferty kredytu hipotecznego, który umożliwi wam zakup wymarzonego miejsca.

    OdpowiedzUsuń
  15. To wszystko zależy od człowieka. Jedni nie wyobrażają sobie mieszkań w mieszkaniach, a inni w domach. W dużej mierze to zależy od tego w jakim miejscu się wychowywaliśmy. Jednak kiedyś każdy z nas będzie musiał wybrać i wtedy najlepiej udać się do jakiegoś biura nieruchomości i z ich pomocą wybrać najlepszą opcję.

    OdpowiedzUsuń